dla pacjentów i lekarzy
Przełom w leczeniu raka jajnika w Polsce od stycznia 2022 roku
22.12.2021
Koniec dyskryminacji genetycznej polskich pacjentek z rakiem jajnika. Od 1 stycznia 2022 roku refundowany będzie niraparib w leczeniu podtrzymującym pacjentek z rakiem jajnika, niezależnie od stanu mutacji BRCA 1 i 2. Jest to długo oczekiwana przez pacjentki i lekarzy decyzja, będąca znaczącym krokiem w walce z tym nowotworem.
Styczniowa lista refundacyjna opublikowana przez Ministerstwo Zdrowia istotnie zmienia sytuację pacjentek onkologicznych w Polsce. Nowoczesna terapia inhibitorem PARP (niraparib) będzie dostępne dla wszystkich pacjentek chorych na raka jajnika, bez względu na obecność lub brak mutacji w genie BRCA1/BRCA2.
W listopadzie 2021 r. cztery organizacje pacjenckie: Polskie Amazonki Ruch Społeczny, Stowarzyszenie na Rzecz Walki z Chorobami Nowotworowymi SANITAS, Stowarzyszenie Niebieski Motyl i Stowarzyszenie Eurydyki, skierowały do Ministra Zdrowia, NFZ oraz przedstawicielek i przedstawicieli parlamentu apel o pilne zmiany w organizacji opieki nad pacjentkami z rakiem jajnika. Syngatariuszki wnosiły m.in. o intensyfikację prac nad modelem Ovarian Cancer Units, utworzeniem rejestru klinicznego raka jajnika czy zmian w organizacji leczenia.
Poważny krok we właściwym kierunku
Ministerstwo Zdrowia przychyliło się do postulatu dotyczącego nowelizacji schematu leczenia systemowego finansowanego ze środków publicznych o nowoczesne terapie dla chorych,
u których nie występują mutacje w genie BRCA1/BRCA2. Zgodnie z zapisami styczniowej listy leków refundowanych, terapia inhibitorami PARP będzie dostępna dla wszystkich pacjentek
z rakiem jajnika.
- Należy podkreślić, że właśnie wykonaliśmy kolejny, bardzo poważny krok, jeśli chodzi o kobiety chore na raka jajnika. Ta decyzja otwiera drogę do nowoczesnego leczenia
bez względu na występowanie mutacji genów BRCA1/BRCA2. Dzięki temu znacząco większa grupa polskich pacjentek otrzymała szansę na to, by choroba uzyskała status przewlekłej,
a nie śmiertelnej. Myślę, że nie będzie nadużyciem, jeżeli powiem, że jest to koniec dyskryminacji genetycznej w leczeniu raka jajnika w Polsce – skomentowała Elżbieta Kozik, prezeska organizacji Polskie Amazonki Ruch Społeczny.
Szansa na dorównanie Europie
Rak jajnika dotyka ok. 3,5 tys. Polek rocznie. Ryzyko jego występowania wyraźnie rośnie u kobiet, które posiadają mutacje w zakresie genów BRCA1 i BRCA2. Według różnych statystyk, chore z mutacją stanowią ok. 20-25% wszystkich pacjentek zmagających się z tym nowotworem. Nowoczesne leczenie inhibitorem PARP dla tej grupy chorych jest w Polsce refundowane od kilku lat. Jednak pozostałe 75-80% pacjentek nie mogło dotychczas liczyć na podobny standard leczenia wyłącznie ze względu na brak mutacji genetycznej.
Jednocześnie statystyki dotyczące raka jajnika w Polsce w porównaniu do innych krajów Unii Europejskiej pokazywały, że umieralność na ten nowotwór w naszym kraju jest nawet
o 15 punktów procentowych wyższa. Objęcie refundacją nowej terapii pozwoli nam dołączyć do 19 innych państw UE, które zapewniają chorym nowoczesne leczenie bez względu
na występowanie mutacji BRCA1/BRCA2, i zapewni wyraźną poprawę sytuacji wielu chorych.
Źródło:
- Polskie Amazonki Ruch Społeczny