Apel senackiego zespołu zdrowia o uruchomienie programu szczepień przeciwko HPV

29.04.2021

Zgodnie z założeniami Narodowej Strategii Onkologicznej do 2028 roku zaszczepionych przeciw HPV ma zostać 60 procent 12-letnich dziewczynek. „Aby zrealizować ten cel, w bieżącym roku szczepienia powinny być już wdrożone i realizowane, tymczasem nie wiemy, kto masz szczepić i jak.” – mówiła senator Beata Małecka-Libera.

Senacki Zespół – Zdrowie Polaków dyskutował 27 kwietnia 2020 r. w Senacie na temat „Narodowej strategii onkologii – szczepień HPV”. Zespół zwróci się z apelem do ministra zdrowia, aby jak najszybciej realizować założenia tej ustawy i wprowadzić świadczenie gwarantowane pod postacią programu profilaktyki zdrowotnej mającego na celu zaszczepienie 12-letnich dziewczynek, a w przyszłości także chłopców przed wirusem HPV.

Na początku posiedzenia przewodnicząca zespołu senator Beata Małecka-Libera przypomniała założenia narodowej strategii onkologicznej, w której zapisano, że do 2028 r. zaszczepionych przeciwko wirusowi HPV ma być 60 % 12-letnich dziewczynek. Uważa ona, że aby zrealizować ten cel, w bieżącym roku szczepienia te powinny być już wdrożone i realizowane. „Jesteśmy w niedoczasie, nie wiemy, kto ma szczepić i jak. Dlaczego to się tak powoli posuwa do przodu?” – pytała.

Jarosław Pinkas, krajowy konsultant ds. zdrowia publicznego, przywołał przykład Australii, kraju, który praktycznie jest wolny od raka szyjki macicy dzięki masowym szczepieniom przeciw HPV. Powiedział, że życzyłby sobie, aby w tej kwestii w Polsce było jak najmniej ideologii, a jak najwięcej wiedzy. Jego zdaniem, trzeba zrobić wszystko, aby dostępna była bezpłatna szczepionka dla każdej dziewczynki, a w następnych latach i dla chłopców, przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego wywołującemu także pochodne nowotwory np. głowy i szyi. „Szczepionka populacyjna to najlepiej wydane pieniądze na zdrowie publiczne” – oświadczył.
Profesor Mariusz Bidziński, krajowy konsultant ds. ginekologii onkologicznej, wskazał, że polska strategia ma na celu zaszczepienie 60% dziewczynek, natomiast w krajach unijnych dąży się do 90%. „Jest to jedyna droga, aby zredukować liczbę zachorowań na raka szyjki macicy. Jedyna słuszna strategia to powszechność szczepień”- dodał.

Podsumowując, senator Beata Małecka-Libera powiedziała, że wszystkie strony spotkania są absolutnie zgodne co do tego, iż przyszła pora na działanie, na korzystanie z doświadczeń innych krajów i na jak najszybsze wprowadzenie szczepienia powszechnego. Uważa ona, że aby w 2028 r. osiągnąć zakładany cel (60%), należy szczepić już w tym roku. Wyraziła nadzieję, że pieniądze są zagwarantowane ustawowo. Zapowiedziała, że zespół wystosuje w tej sprawie apel do ministra zdrowia.